„Światło i cień” – „Prosty temat, śpiewa Grzegorz Turnau w piosence „Kawałek cienia” i zaraz prowokacyjnie dodaje, że brak cienia jest dowodem nieistnienia, ale bez kawałka światła nie jest łatwo. Tekst piosenki doskonale wprowadza nas w rozumienie dualistycznego pojęcia jakim jest zestawienie przeciwieństw światła i cienia…. Te dwie siły, choć są diametralnie różne, rozdzielenie ich jest niemożliwe…” fragm. słowa wstępnego Danuty Węgiel
Szanowni Państwo
IX wystawa przeglądowa mgFoto pt. „Światło i cień” już za nami. To jedno z najważniejszych wydarzeń naszego stowarzyszenia, zrealizowane przy współpracy z Myślenickim Ośrodkiem Kultury i Sportu. To prezentacja naszego rozwoju i rocznego dorobku. Naszą pracę koordynowała wspaniała polska artystka fotograf, prezes ZPAF okręgu krakowskiego, portrecistka, fotoreporterka, wykładowca fotografii, pani Danuta Węgiel.
Cieszymy się niezmiernie, że Państwo tak aktywnie odpowiedzieli na nasze zaproszenie.
Fotografia oferuje nieskończoną różnorodność postrzegania i interpretacji. Mamy nadzieję ,że nasze prace były poetyckim przesłaniem i przyczynkiem do refleksji.
O wystawie:
„Dobre zdjęcie to wiedzieć gdzie się ustawić” . Często wszyscy zachwycamy się światłem, zapominając o cieniu, który jest jego dopełnieniem. I właśnie ów cień był dla nas bardzo ważnym i twórczym elementem. Pokazaliśmy go w różnych estetykach. Jako ulotną chwilę, czyli cień zwiewny, zmienny , nieokreślony ,nietrwały i tajemniczy. Cień budował naszą przestrzeń, miał linie i kąty, harmonię i formę oraz fantazyjne wzory. Podkreślał fakturę przedmiotów, równoważył kompozycję lub wprowadzał wrażenie głębi. Wydawał się ostry lub delikatny, wyraźny lub rozmyty i zmiękczony. Był widoczny w całości lub skomponowany w mocnym punkcie. Jego wielkość zależała od mocy, kierunku i natężenia światła.
Na naszej wystawie zaprezentowaliśmy szeroką gamę fotografii światła i cienia. Był dokument , fotoreportaż, dymny tryptyk, fotografia codzienna, pejzaż miasta, a także zmysłowy akt i portret. Spotkaliśmy się z bardzo pozytywnym odbiorem naszych interpretacji. Był to niecodzienny i wyjątkowy wieczór., a także pretekst do spotkań i rozmów o fotografii.
Z całego serca dziękujemy raz jeszcze naszej pani kurator Danucie Węgiel za olbrzymie zaangażowanie, wielogodzinne rozmowy i profesjonalną opiekę. Dziękujemy również dyrekcji MOKIS-u za efektywną współpracę w kwestiach logistycznych tego wydarzenia. Oby radość tworzenia w nas została…
Wystawa w dalszym ciągu jest dostępna w holu MOKIS-u. Gorąco zapraszamy.
Członkowie mgFoto
Tekst :Małgorzata Miś
Zdjęcia :Tomasz Szymański/ Robert Wilkołek
Poniżej zapraszamy do obszernego fotoreportażu z tego wydarzenia.