III blok warsztatów mgFoto: „Kilka pomysłów na nietuzinkowe portrety” w interpretacji Marka Gubały.
Wiele lat temu Georg Christoph Lichtenberg powiedział ,że „ …Ze wszystkich powierzchni świata najciekawszą jest powierzchnia twarzy ludzkiej …”. Podczas III odsłony naszych warsztatów fotograficznych przekonaliśmy się, że myśl aforysty była zasadna i prawdziwa. Tematem wczorajszych zajęć był szeroko rozumiany portret, a ich mentorem nasz kolega Marek Gubała, lubiany i ceniony artysta fotograf, doskonały rzemieślnik , doświadczający świata przez obiektyw, nietuzinkowy, tak, jak i jego portrety.
Spotkanie rozpoczęliśmy od wykładu na temat formy i treści w obrazie fotograficznym, w tym podstaw portretu i jego kompozycji. Zajrzeliśmy do fotogalerii prac mistrza, analizując różne strategie portretowe. Było o „czytaniu fotografii”, o relacjach interpersonalnych pomiędzy portretowaną osobą, a fotografem, a także o technikach oświetleniowych i reżyserskich z perspektywy artystycznej, po końcową obróbkę zdjęć. Marek w sposób bardzo profesjonalny ,ciekawy i zarazem przystępny omówił cały proces twórczy wykonywania portretu.
Wspomagała go Grażyna Gubała, prezentując autorski fotocast pt. „Kreacje”, a także wybrane fotografie z własnego warsztatu pracy., m. in. z wystawy pt. „Matki i córki niepodległości”.
Jej mini wykład nt. „Wspólne dzieło w portrecie – czyli o interakcji fotografa z modelem” wyjaśniał jak należy zadbać o właściwą atmosferę i współpracę na planie zdjęciowym, aby wyzwolić u obu stron pokłady kreatywności. Nie zabrakło tu konkretnych przykładów ze wspomnianego wyżej projektu i o jego kuluarach.
Z kolei „ Kącik porad” był poświęcony najczęstszym błędom w portretowaniu wraz z ich merytorycznym uzasadnieniem. Wskazówki okazały się niezwykle cenne.
W studio przygotowano także wystawę wydruków portretów Grażyny i Marka Gubałów oraz Artura Ostafina i wyeksponowano literaturę tematycznie korespondującą z zagadnieniem portretu.
Zajęcia praktyczne skupione były wokół portretu studyjnego i plenerowego. W studio honorowym gościem , a zarazem modelką była nasza koleżanka Dorota Ruśkowska , wspaniała aktorka teatralna i filmowa utytułowana wieloma prestiżowymi nagrodami, reżyser i dyrektor Teatru w Stodole, zasłużona dla powiatu „Osobowość roku”, pomysłodawczyni wielu artystycznych projektów.
Praca z nią była dla nas prawdziwą przyjemnością. W sesji towarzyszył jej Grzegorz Kącki, enigmatyczne „Odkrycie roku”. Szczegóły wkrótce. Pozowali razem brawurowo. Ćwiczeniami studyjnymi koordynował Marek Gubała. Uczestnicy chętnie korzystali z uwag mistrza i w sposób przemyślany pracowali pod jego czujnym okiem.
Pogoda dopisała, więc zrealizowaliśmy również zadania z portretu plenerowego. Ćwiczenia prowadził Artur Ostafin, wspomagany przez Ewę Szymańską i Grażynę Gubałę, proponując różne kreatywne rozwiązania, w tym niebanalne tła i nieoczywiste rekwizyty do wykonywania zdjęć. Było dużo nauki i dużo zabawy, zwłaszcza podczas zadań w parach, kiedy uczestnicy wzajemnie wykonywali sobie zdjęcia portretowe, dobierając światło, budując klimat i kadr według własnej estetyki. Sesje z modelami okazały się ciekawe i wcale niełatwe. Inaczej pracowało się z wykorzystaniem światła naturalnego i sztucznego. Inne warunki były w studio ,a inne na zewnątrz. Eksperymentowaliśmy z Arturem i Ewą ze słońcem padającym i odbitym. . To wszystko okazało się wspaniałą lekcją praktyki. Współpraca , wzajemne relacje, wiedza, wymiana doświadczeń , kreatywność, inspiracja były kluczowymi umiejętnościami, które ćwiczyliśmy.
Na kolejnym spotkaniu, już niestety ostatnim przejdziemy do etapu edycji i postprodukcji, czyli obróbki i retuszu niedoskonałości. Czekamy na Wasze zdjęcia. Do zobaczenia za dwa tygodnie.
Poniżej oczywiście prezentujemy fotorelację z III bloku warsztatów mgFoto.
Tekst: Małgorzata Miś
Zdjęcia: Grażyna Gubała, Artur Ostafin